Dobre kosmetyki do 20zł cz.2

Czas na kolejny post z tanimi kosmetykami, które serdecznie Wam polecam. Tym razem mam Wam do pokazania głównie produkty do makijażu, ale i z pielęgnacji się coś znajdzie.

 

Eveline Tusz do rzęs Extension Volume

Ten tusz to jeden z moich ulubieńców i zużyłam już kilka opakowań, a rzadko wracam do tej samej maskary. Ma silikonową szczoteczkę, którą bardzo wygodnie się operuje. Nie zostawia grudek, pięknie rozdziela rzęsy, ładnie je wydłuża i pogrubia. A przede wszystkim nie osypuje się, co jest moją główną zmorą w maskarach. Eveline chyba w ogóle ma dobre tusze, bo akurat testuję inny z tej firmy i też jest świetny. A to wszystko za naprawdę niewielkie pieniądze.

Cena: ok.13zł za 10ml
Gdzie kupiłam: Rossmann, Hebe

tanie-kosmetyki, kobo-brightener-matt-powder

 

Kobo Puder Brightener Matt Powder

O tym pudrze dowiedziałam się z filmików na YouTubie. Moje cienie pod oczami są naprawdę spore, więc wszelkie metody ich zakrycia bądź rozjaśnienia przykuwają moją uwagę. Natura często organizuje na produkty marki Kobo promocje -40% i właśnie na takowej kupiłam ten puder. Ogólnie jest to puder do konturowania i rozjaśniania całej twarzy, ale ja go używam głównie pod oczy. I jestem zachwycona działaniem. Po jego użyciu skóra pod oczami jest ładnie rozjaśniona, wyglądam na bardziej wypoczętą. Dobrze utrwala też korektor. Zdarzało mi się też poprawiać nim konturowanie,  zbytnio zjechałam bronzerem i do tego też się świetnie nadaje. Jedyne, co mogłabym mu zarzucić, to średnia wydajność.

Cena: 19,90zł za 9g
Gdzie kupiłam: Natura
Skład: Talc, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Mica, Caprylic/Capric, Trigliceryde, Barley(Hordeum Vulgare) Starch, Magnesium Stearate, Avena Sativa(Oat)Meal Extract, Aloe Vera Extract, Phenoxyethanol(and)Ethylhexylglycerin, Silica, [+/-CI 77891, CI 77492, CI 19140]


tanie-kosmetyki, golden-rose-matowa-pomadka-w-kredce, matte-lipstick-crayon

Golden Rose Matowa pomadka w kredce Matte Crayon Lipstick

Matowe wykończenie na ustach podbiło i moje serce. Dlatego nie mogło zabraknąć w mojej kosmetyczce wszem i wobec wychwalanych kredek z Golden Rose. Pod wszystkimi zachwytami podpisuję się obiema rękami. Pomadka nie wysusza ust, bardzo ładnie się prezentuje na ustach, nie podkreśla suchych skórek, bardzo łatwo się ją nakłada. Jeśli chodzi o trwałość, to jest przyzwoita. Wytrzymuje na ustach kilka godzin, nie ściera się przy piciu, ale z jedzeniem nie daje sobie rady i zjada się od środka. Ale łatwo można ją poprawić, więc dla mnie to nie problem. Obecnie dostępnych jest 28 kolorów, więc jest w czym wybierać. Mam na razie 2 (18 i 28), ale na pewno dokupię więcej.

Cena: 11,90zł za 3,5g
Gdzie kupiłam: wysepka Golden Rose
Skład: PPG-3 Hydrogenated Castor Oil, Isononyl Isononanoate, Ethylhexyl Palmitate, Ozokerite, Synthetic Wax, HDI/Trimethylol Hexyllactone Crosspolymer, Hydrogenated Coco-Glycerides, Nylon-12, Euphorbia Cerifera Cera, Cetearyl Alcohol, Ethylhexyl Hydroxystearate, Octyldodecanol, Phytosteryl/Cctyldodecyl Lauroyl Glutamate, Copernicia Cerifera Cera, Aroma, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Silica, Octadecyl Di-T-Butyl-4-Hydroxyhydrocinnamate, Mica, CI 77891, CI 77491, CI 17200, CI 45 410, CI 16035, CI 15850, CI 77499, CI 77492, CI 15985, CI 19140, CI 42090, CI 45380, CI 12085, CI 73360, CI 77742, CI 47005, Tin Oxide


tanie-kosmetyki, tonik-wiesiolkowy-naturalis

Naturalis Tonik wiesiołkowy

Tonik znalazłam w pudełko Liferia. Byłam go ciekawa, bo wcześniej nie słyszałam o tej firmie, a skład zachęcał. Kosmetyk okazał się bardzo przyjemny. Zapach jest fajny, słodki, ale nie mdły. Tonik nawilża, odświeża i łagodzi skórę. Na opakowaniu jest napisane, że nadaje się do skóry wrażliwej i wydaje mi się, że faktycznie idealnie by się u takiej sprawdził. Jedyne czego mi w nim brakowało to atomizer, bo przez toniki z Evree polubiłam aplikowanie toniku w formie mgiełki.

Cena: 14zł za 200ml
Skąd mam: pudełko Liferia
Skład: Aqua, Hydrogenated Castor Oil, Propylene Glycol, Sorbitol, Phenoxyethanol, Aloe Arborescens Leaf Extract, Parfum, Allantoin, Benzoic Acid, Tocopheryl Acetate, Dehydroacetic Acid, Disodium EDTA, Oenothera Biennis Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Persea Gratissima Oil.


tanie-kosmetyki, zel-do-golenia-gillette-satin-care

Gillette Żel do golenia Satin Care Avocado Twist

Nawet nie zliczę, ile opakowań tego żelu już zużyłam. Po pierwsze, ma genialny zapach! Zakochałam się w nim od pierwszego użycia i mimo wielu innych wersji zapachowych używam tylko awokado. Natomiast awokado mi zupełnie ten zapach nie przypomina. Jest bardziej świeży, lekki, trochę słodki. Po drugie, konsystencja. Żel po wyciśnięciu zamienia się w gęstą piankę, która bez problemu utrzymuje się na nogach i nie ścieka. Daje dobry poślizg maszynce. Dodatkowo kosmetyk delikatnie nawilża skórę, jest też wydajny.

Cena: ok. 15zł za 200ml
Gdzie kupiłam: Rossmann, Hebe, Natura
Skład: Aqua, Palmitic Acid, Triethanolamine, Isopentane, Glyceryl Oleate, Stearic Acid, Isobutane, Sorbitol, Hydroxyethylcellulose, Kompozycja Zapachowa, Glycerin, Peg-90M Tocopheryl Acetate, Propylene Glycol, Sodium Nitrate, Glyoxal, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Persea Gratissima Oil, Silica, Silk Amino Acids, Hydrogenated Vegetable Oil, Polysorbate 60, Disodium Phosphate, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Ci 19140,Ci 42053

Znacie któryś z tych kosmetyków? A Wy co fajnego polecacie za niewielkie pieniądze?

62 komentarze:

  1. Myślę, że tonik wiesiołkowy sprawdziłby się u mnie idealnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tonik wiesiołkowy wygląda interesująco ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żadnego z nich nie znam,
    ale ta pomadka z GR mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię pomadki z GR :)Puder z Kobo mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spróbuj, chyba nie widziałam złej opinii o tym pudrze :)

      Usuń
  5. Pomadki lubię, chociaż już ich nie używam, a tonik u mnie się sprawdził i nawet go polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten puder z KOBO muszę zapamiętać :) Teraz używam bananowego z Wibo, również tani i dobry, pod oczy polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o Wibo też słyszałam, ale boję się, że będzie za żółty :D ten z Kobo jest taki delikatnie żółtawy i nie wiem, czy chcę bardziej żółty puder :D

      Usuń
  7. Żadnego z tych kosmetyków nie miałam, do kupna tych kredek GR zabierałam się wiele razy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. teraz w promocji są, więc idealna pora na zakupy :D

      Usuń
  8. Nie znam tego toniku, ale chętnie bym przetestowała. Lubię takie wpisy, zawsze coś się taniego podpatrzy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z Twojej gromadki znam tylko matowe kredki Golden Rose, które bardzo lubię. Zaciekawił mnie za to tonik z wiesiołkiem, muszę się za nim rozejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety, z tego co widziałam, jest trochę słabo dostępny :/

      Usuń
  10. Miałam ten tusz z eveline tylko w wersji wodoodpornej. Ogólnie ich tusze to moje odkrycie. Nie dość że tanie to wytrzymują cały dzień.

    OdpowiedzUsuń
  11. Puder Kobo mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pianka Gillette mnie niestety uczula :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale fajne kosmetyki... i niedrogie!
    Już gdzieś niektóre widziałam.
    Bardzo lubię tego typu pudry (jak to Kobo). Jakość przede wszystkim.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. część z nich jest dosyć popularna, więc pewnie mignęły Ci gdzieś w blogosferze :)

      Usuń
  14. oj żadnego nie zam. Tonik widzę pierwszy raz

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie przepraszam za tymi kredkami z GR. Za to do tuszu się podepnę, wersja wodoodporna tez jest super:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam ich ale bardzo chętnie poznam wszystkie :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Na żel do golenia chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. kredki GR to jest chyba ogromny hit :) są fajne i tanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w tej cenie chyba ciężko znaleźć coś lepszego :)

      Usuń
  19. Dzięki za polecenie toniku z chęcią na niego zerknę w sklepie :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Tusze eveline (ogólnie, bo tego konkretnego akurat nie miałam) bardzo lubię, podobnie jak i pomadki GR, chociaż tu miałam inny numerek :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ładne pomadki ;)
    http://poradnikmartii.blogspot.com/2017/08/jak-panowac-nad-emocjami.html

    OdpowiedzUsuń
  22. Kobo i GR to w ogóle świetne marki i dość tanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. noo :) zawsze jestem zachwycona stosunkiem ceny do jakości ;)

      Usuń
  23. Te matowe pomadki w kredce GR są cudne <3

    OdpowiedzUsuń
  24. Pomdki z GR to najlepsze co może być ;)
    Może wspólna obs ? zacznij i daj znać :) marrstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, ale nie bawię się w obserwację za obserwację ;)

      Usuń
  25. Tego tuszu nie miałam i może go kupię ;) Niestety obecny tusz z Bell podrażnił mi oczy :/ Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a akurat myślałam o tuszu z Bell :/ to nie będę brała :/

      Usuń
  26. moje ukochane matowe pomadki z GR *.* pozostałych niestety nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Coraz bardziej kuszą mnie pomadki z GR.

    OdpowiedzUsuń
  28. Pomadki Golden Rose najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. u mnie ten tusz srednio sie sprawdzil za to planuje nabyc te pianki

    OdpowiedzUsuń
  30. Fajny artykuł. Może się na coś skuszę z tych produktów. pzdr

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny post:) uwielbiam kosmetyki marki Eveline a tusz Extention Volumme też należy do moich ulubionych:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Z tej prezentacji wpadł mi w oko puder Kobo, planuję wizytę w Naturze więc go sprawdzę.

    OdpowiedzUsuń
  33. Moje ulubione pomadki to właśnie Golden Rose :))

    OdpowiedzUsuń
  34. Fajne rzeczy, chętnie zgarnęłabym puderek rozjaśniający i pomadki GR :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Przyznam szczerze, że mi akurat udało się znaleźć rimmel podkład w fantastycznej cenie. Zawsze sprawdzam sobie ceny na portalu Ceneo, gdzie znajdziecie porównywarkę, ale pewnie o tym wiecie. W mojej ocenie naprawdę opłaca się z tego korzystać.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Mru - Moje rozmaitości urodowe , Blogger