Golden Rose Make-up Fixing Spray
Wiecie już chyba, że bardzo produkty Golden Rose. Są tanie, a jakościowo zaskakują mnie raz za razem. Oczywiście pozytywnie. Dlatego kiedy na stoisku zobaczyłam nowość w postaci sprayu utrwalającego makijaż, postanowiłam go wypróbować.
Opakowanie to poręczna butelka z atomizerem. Plusem jest dla mnie to, że widać ile produktu nam jeszcze zostało. Natomiast jeśli chodzi o atomizer, to musicie na niego uważać. Pamiętajcie, żeby za pierwszym razem kilka razy psiknąć w powietrze, a nie na twarz, bo u mnie poleciały krople zamiast mgiełki. Później raczej nie było z tym problemów, sporadycznie zdarzała się jakaś kropla, ale tylko jeśli psikałam ze zbyt bliskiej odległości. Faktycznie najlepiej zachować te 20-25cm od twarzy. Spray jest bardzo wydajny - wystarczą 2-3 psiknięcia, więc podejrzewam, że będę zużywać go miesiącami.
Zapach jest chemiczny i nieprzyjemny. Na szczęście czuć go tylko przy psikaniu, a później znika.
Powiem szczerze, że spray kupiłam raczej jako ciekawostkę, ale naprawdę fajnie się sprawdza. Makijaż jest ładnie scalony, dłużej wygląda świeżo i dłużej utrzymuje się na twarzy (o mniej więcej 3 godziny). Produkt nie wysusza naszej skóry. Mogliby tylko zmienić zapach i byłabym zachwycona.
Cena: 18,90zł
Gdzie kupiłam: wysepka Golden Rose
Skład: Aqua, Methylpropanediol, Phenoxyethanol, Pentylene Glycol, PVP, Ethylhexylglycerin, Biosaccharide Gum-1, Parfum
Używacie mgiełek utrwalających?
O nie wiedziałam, że GR ma taki produkt! A kosmetyki tej firmy bardzo lubię. Super cena jak za taką mgiełkę. Muszę jej poszukać, bo mam nadzieję, że zaraz nadejdzie lato, a w tej porze roku makijaż lubi spłynąć z twarzy :/
OdpowiedzUsuńja właśnie też bardzo lubię i znowu mnie nie zawiedli :) też myślę, że na lato sprawdzi się idealnie :)
UsuńMyślałam, że to odżywka do włosów. Opakowanie średnie.
OdpowiedzUsuńdla mnie nie jest takie złe :)
UsuńO super! Nie wiedziałam, ze maja taki produkt;) jestem mile zaskoczona;)
OdpowiedzUsuńja też byłam :)
UsuńPrzydatny produkt, zwłaszcza na wyjścia chociaż dla mnie - nie jest on niezbędny 😊
OdpowiedzUsuńPrześlę Ci również tutaj odpowiedź nt. składów: Chyba najlepsza biblioteka wiedzy to EWG - tam jest wiele odnośników do badań nt. związków :) Na polskich portalach słabo się znam, ale wizaż ma też całkiem fajną bazę, na pewno przy koreańskich składach mało się sprawdza, ale uważam ją za bardzo pomocne i sprawdzone źródło :)
Usuńdziękuję bardzo :*
Usuńa co do mgiełki :) dla mnie kiedyś też nie był, ale teraz coraz częściej zdarza mi się być poza domem jakieś 13-14 godzin, a wtedy się mega przydaje :)
Mam to szczęście, że nie muszę korzystać z takich produktów ;)
OdpowiedzUsuńja kiedyś też nie korzystałam, ale teraz jak wychodzę z domu i wracam po 13-14h to cenię sobie taką mgiełkę :D
UsuńTego nie znam, mam fixer bielendy, lubię go bardzo :) ale troszkę o nim zapomniałam...
OdpowiedzUsuńz kolei ja nie znam fixera bielendy ;)
UsuńO nim jeszcze nie słyszałam :-)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym produkcie, zawsze używam fixera z Kobo. :) Bardzo lubię używać takich produktów na większe wyjścia. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ♥
nie wiedziałam, że Kobo ma fixer :)
UsuńMam podobny spray z Bielendy, ale stosuję go sporadycznie, moja sucha cera bowiem nie lubi się z takimi produktami na dłuższą metę :)
OdpowiedzUsuńja się staram używać go, jak wiem, że nie będzie mnie w domu bardzo długo :) teraz tylko do testów używałam go regularnie :)
Usuńnie widziałam go jeszcze nigdzie, ale fajnie, że się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś używałam mgiełek z Avonu, ale teraz nie mam za bardzo do nich dostępu. Z chęcią wypróbuję tą mgiełkę :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jak Ci się sprawdzi :)
UsuńJa mgiełki utrwalające używam tylko na większe wyjścia :)
OdpowiedzUsuńu mnie się jeszcze sprawdza, jak mam bardziej intensywne dni i wychodzę z domu na kilkanaście godzin :)
UsuńOoo! Ciekawa propozycja. Nie wiedziałam, że istnieje taki produkt od GR.
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią bym przetestowała. Lubię poznawać nowe kosmetyki.
Pozdrawiam cieplutko :)
no właśnie jakoś niezbyt go promują, a szkoda :) pozdrawiam :)
UsuńJa obecnie używam takiego sprayu od AVON i nie jestem zachwycona. W zasadzie to chyba w ogóle nie działa. Ciekawa jestem jak ten by się sprawdził.
OdpowiedzUsuńszkoda :(
UsuńWłaśnie też byłam go ciekawa! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie wiedziałam, że GR ma spray utrwalający. Ja mam taką mgiełkę z Bielendy i też super mi się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńtak wszystkie piszecie o tej Bielendzie, że muszę kiedyś zerknąć :)
Usuńkurcze wygląda jak lakier do włosów na pierwszy rzut oka xd
OdpowiedzUsuńno co Ty :D w życiu bym nie skojarzyła z lakierem :) prędzej z odżywka :)
UsuńNigdy nie miałam takiej mgiełki i prawdę mówiąc nie jestem skuszona aby po nią sięgnąć;)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam żadnego tego typu produktu ale w końcu mam zamiar ;p Dobrze napisany post!
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
Nie znam produktu, ale to tylko dobrze o firmie świadczy, bo się rozwija, a ja nie nadążam :D
OdpowiedzUsuńno oni ciągle mają jakieś nowości i też nie nadążam :D
UsuńKompletnie nie mam zaufania do takich cudów, nie chodzi o markę, ale ogólnie o mgiełki utrwalające , wolę jednak dobrą wodę termalną dla ujednolicenia makijażu ;)
OdpowiedzUsuńteż dobry sposób ;)
UsuńTakiego Fixera jeszcze nie miałam, ale chętnie bym go spróbowała :)
OdpowiedzUsuń