Dermomedica Phloretin C Serum - co sądzę po 3 tygodniach używania?
Przez ostatnie 3 tygodnie testowałam serum z witaminą C - Phloretin C Serum, które dostałam od Instytutu Urody Prestiż na warsztatach, o których pisałam Wam w poprzednim poście. Jest to najdelikatniejsze serum z kwasem L-askorbinowym (z jego najniższym stężeniem), z tych które firma ma w ofercie. W sam raz dla osób, które takowego nigdy nie używały. Muszę przyznać, że miałam spore oczekiwania odnośnie tego produktu. Ale zanim Wam powiem, co sądzę o działaniu, zajmijmy się bardziej technicznymi rzeczami.
Jak widzicie, serum znajduje się w buteleczce z ciemnego szkła z pipetką. Podoba mi się taki prosty design. Dodatkowo dzięki temu, że szkło jest ciemne, witamina C nie traci swoich właściwości pod wpływem światła. Za jej stabilność i przyswajalność odpowiada też kwas ferulowy, który jest jednym z najsilniejszym stabilizatorów.
Konsystencja jest wodnista, wchłania się bardzo szybko, skórę przez chwilę się klei, ale ten efekt szybko mija. Nadaje się pod makijaż. Kosmetyku używamy 2 razy dziennie, stosując 4-5 kropli. Polecam nakładać serum po kropelce, bo u mnie wyciskanie 4 kropli najpierw na dłonie kończyło się wchłanianiem w ręce :D Przy pierwszych kilku aplikacjach czułam delikatne mrowienie, które mijało po chwili.
Pamiętajcie, żeby rano używać kremu z filtrem, bo promienie słoneczne destabilizują kwas L-askorbinowy.
Zapach jest dosyć intensywny, niezbyt mi się podoba, ale na szczęście czuć go tylko przez moment.
Produkt nadaje się do użycia przez 12 miesięcy po otwarciu.
Kosmetyk ma niskie pH (3.0), które ułatwia przenika witaminy C przez naskórek i dogłębne działanie przeciwstarzeniowe.
Czyli podsumowując, serum przeciwdziałania starzeniu się skóry, ujędrnia, redukuje niedoskonałości, redukuje rumień, zmniejsza błyszczenie się, rozjaśnia przebarwienia, redukuje wolne rodniki i wzmacnia ochronę przeciwsłoneczną.
A co ja zauważyłam po 3 tygodniach stosowania? Na pewno moja cera jest gładsza, rozjaśniona, pojawia się mniej niedoskonałości, a te hormonalne szybciej się goją. Mam też wrażenie, że skóra jest bardziej napięta, jędrniejsza. Nie zauważyłam na razie likwidacji przebarwień (może są troszkę rozjaśnione), ale możliwe, że za krótko je jeszcze stosuję, bo na takie działanie przeważnie trzeba dużo więcej czasu. Nie pomogło mi też z błyszczeniem się skóry i dalej w strefie T pod koniec dnia trochę się błyszczę. Nie mam rumienia, więc tutaj się nie wypowiem.
Ogólnie jestem zadowolona z działania serum, jedyny zarzut jaki mam to, że na razie nie poradziło sobie z przebarwieniami, ale daję mu na to jeszcze trochę czasu. Na pewno dam Wam znać w jakimś denku co i jak, ale pewnie to jeszcze trochę potrwa, bo produkt jest bardzo wydajny.
Cena: 320zł za 30ml
Skąd mam: dostałam od Instytutu Urody Prestiż (co oczywiście nie ma wpływu na moją opinię)
Skład: Water/Aqua/Eau, Ethoxydiglycol, L-Ascorbic Acid (Topical Vitamin C), SD Alcohol 40, Propylene Glycol, Glycerin, Phloretin, Triethanolamine, Ferulic Acid, D-Panthenol, Phenoxyethanol, Tetrasodium Edetate, Hyaluronic Acid
Jeśli macie ochotę na to serum lub jakiś inny produkt firmy Dermamedica lub DermaQuest, to możecie dostać je w Instytucie Urody Prestiż, który znajduje się na wrocławskim rynku (dokładnie Rynek 46/47/2). Możecie się tam też udać na jakiś zabieg. Polecam śledzenie ich mediów społeczniościowych, bo możecie tam zobaczyć efekty zabiegów, wszystkie nowinki, itd.
Facebook - https://www.facebook.com/instytutUrodyPrestiz/
Instagram - https://www.instagram.com/instytuturodyprestiz/
Strona - https://prestiz.eu/
Znacie tę firmę? Stosujecie sera z witaminą C? Jak się u Was sprawdzają?
Nie spotkałam się z tą marką, ale uwielbiam witaminę C. :-) Obecnie używam serum Synchrovit - pisałam o nim na blogu w ubiegłym roku (gdyby Cię zaciekawiło), a teraz do niego wróciłam, bo się sprawdziło.
OdpowiedzUsuńNa pewno zerknę :)
UsuńFirmy nie znam. Jeżeli chodzi o vit.C to serum żadnego nie używałam, jedynie krem, który moja cera polubiła. Myślę, że z serum też by się dogadała.
OdpowiedzUsuńPewnie tak :) Ja się cieszę, że miałam możliwość wypróbować :)
UsuńDobrze,że jesteś zadowolona z produktu :)
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę :)
Usuńwalka z przebarwieniami trwa miesiącami...
OdpowiedzUsuńuwielbiam sera z witaminą C, a jednym z moich ulubionych jest LIQ CC light :)
Dużo dobrego słyszałam o serach Liqpharmu :)
UsuńPierwszy raz się spotykam z tą firmą ;p kocham wszystko z witaminką C :) Wrocław niestety za daleko dla mnie :(
OdpowiedzUsuńTo pewnie i z tym serum byś się polubiła :)
UsuńCiekawe serum :) Nigdy wcześniej o nim nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńTa firma jest mało znana :)
Usuńzapowiada się rewelacyjnie :D
OdpowiedzUsuńAno, bardzo dobrze jest, nawet do ulubieńców trafiło :)
UsuńJa chyba nie mam zadnego serum z wit.C ale mam sporo kosmetykow z innymi skladnikami. Nie mam kiedy tego wszyskiego przetestować
OdpowiedzUsuńJa na szczęście zmniejszyłam swoje zapasy, bo już mnie denerwowało, że jak coś sobie kupię, to na użycie czekam miesiącami :D
UsuńAż nie mogłam się doczekać, aby przewinąć na skład, aby sprawdzić, w jakiej formie jest ta witamina C. Widzę, że jest to kwas L-askorbinowy, jak w większości dostępnych serum do 50 zł, więc konkretnie na ten produkt raczej bym się nie skusiła ze względu na to, że witamina C szybko ucieka, nawet gdy ma w swoim towarzystwie zatrzymujące ją substancje. Ja od kilku miesięcy stosuję serum Liq CC z witaminą C i również nadal nie widzę efektów walki z przebarwieniami, ale wszystkie pozostałe obietnice jak najbardziej zostały wypełnione :)))))
OdpowiedzUsuńKwas L-askorbinowy jest najaktywniejszą biologicznie formą witaminy C, o ponadprzeciętnym działaniu przeciwstarzeniowym.
UsuńKluczowe w opisywanym produkcie jest połączenie kwasu l-askorbinowego z kwasem ferulowym - silnym antyoksydantem, który pełni rolę naturalnego filtra przeciwsłonecznego i wykazuje silne działanie przeciwzapalne.
Kwas ferulowy o silnych właściwościach antyoksydacyjnych redukuje wolne rodniki witaminy C, przywraca jej aktywność i zwiększa przyswajalność.
Dodanie 0.5% kwasu ferulowego do formuły z 15% kwasem L-askorbinowym i 1%
witaminą E wykazuje ośmiokrotnie wyższe działanie fotoprotekcyjne, dwukrotnie zwiększa naturalną antyoksydacyjną ochronę skóry oraz chroni przed powstawaniem przebarwień, rumienia, mutacją DNA i nowotworami skóry.
Taka formuła, wraz z kwasowym pH, nie jest stosowana w drogeryjnych produktach, o których Pani pisze. Jest jedno serum na rynku o podobnej formule, a jego cena jest prawie dwukrotnie wyższa niż cena produktu Dermomedica testowanego przez Paulinę.
Co do walki z przebarwieniami - niestety jest ona długa, ale dzięki odpowiedniej pielęgnacji w domu, połączonej z profesjonalnymi zabiegami w naszym Instytucie - jak najbardziej możliwa ;-)
Pamelę :)
UsuńA co do walki z przebarwieniami to zdaję sobie sprawę, że łatwo nie będzie, ale jestem dobrej myśli :)
Przepraszam najmocniej - oczywiście, że Pamelę!
UsuńCena nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJeżeli ja miałabym takie same efekty co Ty, to brałabym to chyba w ilości hurtowej. Takie pełne odżywienie i rozjaśnienie buzi zwłaszcza teraz gdzie idzie do wiosny na pewno przyda się każdej z nas :)
OdpowiedzUsuńOj tak :D Jestem bardzo zadowolona :)
UsuńA ja jeszcze nie miałam serum z witaminą c.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :) Teraz żałuję, że wcześniej nie miałam :D
UsuńSzkoda, że nie bardzo działa na przebarwienia.
OdpowiedzUsuńJa na razie go nie przekreślam z tego powodu, na zniknięcie przebarwień zazwyczaj potrzeba czasu :)
UsuńCena zdecydowanie odstrasza, szczególnie, że produkt nie dał sobie rady jeszcze z przebarwieniami.
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony 3 tygodnie to niewiele czasu ;)
UsuńBrzmi fajnie i mogłoby się u mnie sprawdzić, ale cena zbyt wysoka.
OdpowiedzUsuńNie znam firmy, ale działanie serum obiecujące. Nadawałoby się dla mojej skóry :)
OdpowiedzUsuńTo polecam wypróbować, jak miałabyś okazję :)
UsuńFajnie że daje efekty ;)
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę :D
UsuńI teraz jestem bardzo zaciekawiina :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCena zwaliła mnie z nóg :/
OdpowiedzUsuńNo najtańsze faktycznie nie jest :) Ale najważniejsze, że działa :)
Usuńcena dla mnie zaporowa
OdpowiedzUsuńCena niestety skutecznie mnie odstraszyła, ale serum wydaje się być warte uwagi ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jest warte uwagi :) Cena faktycznie spora, ale jak kosmetyk działa, to jestem w stanie ją przełknąć :D
UsuńUwielbiam kosmetyki z witaminą c <3 serum chętnie bym przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńJa pierwszy raz mam kosmetyk z witaminą C, ale też już pokochałam :D
UsuńWszystko ok tyle że produkt zawierajacy tylko ten kwas 5% z witaminą C kosztuje mnie ok 30zł. Cena zbyt wysoka. Odstrasza skutecznie żeby poznać pozostałą część oferty.
OdpowiedzUsuń